Od misji do hasła
Powyższa grafika przywołuje hasło marki Chevrolet z lat 70. XX wieku, które idealnie oddaje ducha tamtych czasów i wpisuje się w życie codzienne Amerykanów. „Baseball, Hotdogs, Apple Pie & Chevrolet”, czyli „Bejsbol, hot dogi, szarlotka i Chevrolet” – wszystko to, co kocha zwyczajna Ameryka. Ameryka, która chce jeździć Chevroletem, bo to amerykańska marka, nawiązująca do jakże ważnych dla tego narodu akcentów patriotycznych. Nikt nie ma wątliwości dokąd biznesowo zmierzał wtedy Chevrolet. I taki właśnie powinien być slogan marketingowy.
Gwoli wyjaśnień, slogan to utarty, oklepany zwrot, który przez swoją powszechność stracił na znaczeniu. Slogany silnie wiążą się z działaniami propagandowymi i tu zahaczają o reklamę. Dlaczego wielkie marki przykładają tak dużą uwagę do kreacji i promocji swoich sloganów? Bo poprzez promocję sloganu przyzwyczajają konsumenta do produktu, obecności tego produktu (czy szerzej producenta) na rynku i w codziennej rzeczywistości potencjalnego klienta. Warto jeszcze dodać, że specjaliści od reklamy odróżniają slogan marketingowy od reklamowego. Slogan reklamowy z reguły jest hasłem danej kampanii, projektu, a wiec „żyje” stosunkowo krótko. Z kolei slogan marketingowy to przekaz o wiele trwalszy, będący najczęściej uzupełnieniem nazwy handlowej produktu czy marki. Ma kształtować określony wizerunek produktu czy marki w świadomości odbiorcy. Przykład – „Volkswagen. Das Auto”.
Slogan marketingowy powinien być połączony z misją i wizją firmy i odzwierciedlać ich przesłanie. Misja to najogólniej rzecz biorąc zwięźle sformułowana zasada działalności gospodarczej organizacji. Na przykład Fiat definuję swoją misję w ten sposób: „Tworzy samochody o pięknej stylistyce i doskonałych silnikach, oferowane w atrakcyjnej cenie i gwarantujące lepszą jakość codziennego życia.” Z koeli wizja to wyobrażenie, przewidywanie czy wyrażenie życzenia – jak organizacja będzie wyglądać w przyszłości, dokąd zmierza, co chce osiągnąć. Oto przykład wizji jednego polskich salonów dealerskich Toyoty – Toyota Okęcie : „Chcemy stać się preferowanym salonem dealerskim, fachowcem i partnerem dla naszych klientów i współpracujących firm, działając wspólnie dla sukcesu i bycia najlepszymi w Polsce.” Tyle teorii.
Produkt jest najważniejszy
Jaki jest cel życia twojej marki? Produkowanie samochodów! To oczywiste stwierdzenie jest jednym z najczęstszych motywów, oczywiście nie wprost, przewijającym się w sloganach marketingowych brandów samochodowych. Zagorzałymi zwolennikami haseł odnoszących się do produktu są marki niemieckie. To, co najbardziej interesujące dla miłośników motoryzacji, to mini produkcje filmowe, jakie producenci przygotowują w związku z wprowadzaniem nowego sloganu czy odświeżania historii brandu.
VOLKSWAGEN – DAS AUTO
Najprostszym i jednocześnie jednym z najlepiej znanych w Polsce (i chyba na świecie) haseł marketingowych jest slogan Volkswagena – Das Auto ("Samochód"). Nic dodać, nic ująć. Producenta daje do zrozumienia, że Volkswagen to synonim samochodu, a sama firma skupiona jest tylko na jednym – na produkcie, jakim jest samochód. Najlepszym tego przykładem są ostatnie reklamy telewizyjne wprowadzające nowego Golfa VII.
OPEL – WIR LEBEN AUTOS
Wprost do samochodu nawiązuje też Opel ze swoim hasłem „Wir leben Autos”, co w wolnym tłumaczeniu może znaczyć, że „Nasze życie to samochody”.

MERCEDES – THE BEST OR NOTHIG
Jednak królem tej kategorii jest według mnie Mercedes, który postanowił zmienić swoje hasło przewodnie w 2010 roku. Wcześniejsze motto - „Unlike any other”, co tłumaczyć można jako „Jedyny w swoim rodzaju”, zostało zastąpione przez maksymę „The best or nothing”. W dosłownym przełożeniu to „Najlepsze albo nic”, a próbując bardziej uchwycić zamysł marki – „Albo Mercedes, albo nic”. Zmianie hasła towarzyszyłam dość udana reklama wideo.
Powyższa grafika przywołuje hasło marki Chevrolet z lat 70. XX wieku, które idealnie oddaje ducha tamtych czasów i wpisuje się w życie codzienne Amerykanów. „Baseball, Hotdogs, Apple Pie & Chevrolet”, czyli „Bejsbol, hot dogi, szarlotka i Chevrolet” – wszystko to, co kocha zwyczajna Ameryka. Ameryka, która chce jeździć Chevroletem, bo to amerykańska marka, nawiązująca do jakże ważnych dla tego narodu akcentów patriotycznych. Nikt nie ma wątliwości dokąd biznesowo zmierzał wtedy Chevrolet. I taki właśnie powinien być slogan marketingowy.
![]() |
Slogan Chevroleta z lat wygrawerowany na elemencie silnika |
Slogan marketingowy powinien być połączony z misją i wizją firmy i odzwierciedlać ich przesłanie. Misja to najogólniej rzecz biorąc zwięźle sformułowana zasada działalności gospodarczej organizacji. Na przykład Fiat definuję swoją misję w ten sposób: „Tworzy samochody o pięknej stylistyce i doskonałych silnikach, oferowane w atrakcyjnej cenie i gwarantujące lepszą jakość codziennego życia.” Z koeli wizja to wyobrażenie, przewidywanie czy wyrażenie życzenia – jak organizacja będzie wyglądać w przyszłości, dokąd zmierza, co chce osiągnąć. Oto przykład wizji jednego polskich salonów dealerskich Toyoty – Toyota Okęcie : „Chcemy stać się preferowanym salonem dealerskim, fachowcem i partnerem dla naszych klientów i współpracujących firm, działając wspólnie dla sukcesu i bycia najlepszymi w Polsce.” Tyle teorii.
Produkt jest najważniejszy
Jaki jest cel życia twojej marki? Produkowanie samochodów! To oczywiste stwierdzenie jest jednym z najczęstszych motywów, oczywiście nie wprost, przewijającym się w sloganach marketingowych brandów samochodowych. Zagorzałymi zwolennikami haseł odnoszących się do produktu są marki niemieckie. To, co najbardziej interesujące dla miłośników motoryzacji, to mini produkcje filmowe, jakie producenci przygotowują w związku z wprowadzaniem nowego sloganu czy odświeżania historii brandu.
VOLKSWAGEN – DAS AUTO
Najprostszym i jednocześnie jednym z najlepiej znanych w Polsce (i chyba na świecie) haseł marketingowych jest slogan Volkswagena – Das Auto ("Samochód"). Nic dodać, nic ująć. Producenta daje do zrozumienia, że Volkswagen to synonim samochodu, a sama firma skupiona jest tylko na jednym – na produkcie, jakim jest samochód. Najlepszym tego przykładem są ostatnie reklamy telewizyjne wprowadzające nowego Golfa VII.
OPEL – WIR LEBEN AUTOS
Wprost do samochodu nawiązuje też Opel ze swoim hasłem „Wir leben Autos”, co w wolnym tłumaczeniu może znaczyć, że „Nasze życie to samochody”.

MERCEDES – THE BEST OR NOTHIG
Jednak królem tej kategorii jest według mnie Mercedes, który postanowił zmienić swoje hasło przewodnie w 2010 roku. Wcześniejsze motto - „Unlike any other”, co tłumaczyć można jako „Jedyny w swoim rodzaju”, zostało zastąpione przez maksymę „The best or nothing”. W dosłownym przełożeniu to „Najlepsze albo nic”, a próbując bardziej uchwycić zamysł marki – „Albo Mercedes, albo nic”. Zmianie hasła towarzyszyłam dość udana reklama wideo.
PORSCHE – THERE IS NO SUBSTITUTE
W podobnym tonie do Mercedesa swoją filozofię marki komunikuje Porsche. Slogan marketingowy producenta ze Stuttgartu to „There is no substitute”, czyli w wolnym tłumaczeniu „Porsche nic nie zastąpi”.
ASTON MARTIN – POWER, BEAUTY & SOUL
W nieco bardziej wysublimowany sposób do swoich produktów odnosi się Aston Martin. Slogan „Power, beauty & soul”, którego polski odpowiednik to „Moc, piękno i dusza”, wiele mówi o marce Aston Martin. Najnowszy spot wizerunkowy ikony brytyjskiej motoryzacji został przygotowany z okazji 100-lecia istnienia marki.
Liczy się technologia
Branża samochodowa to branża oparta na nowoczesnych technologiach, inwestująca miliony w rozwój nowych produktów, testowanie konceptów. Tutaj działy badań i rozwoju mają naprawdę dużo do roboty. Wydaj się zatem, że wykorzystanie kontekstu technologii w idei przewodniej marki powinno być dość popularne. Tymczasem wprost do technologii w swoich sloganach nawiązują przede wszystkim dwie marki – Citroen oraz Audi.
CITROËN - CRÉATIVE TECHNOLOGIE
Citroen to spośród francuskich marek najodważniejsza firma zarówno stylistycznie (wystarczy spojrzeć na linię modelową DS), jak i technologicznie. Wkładem technologicznym marki w rozwój motoryzacji jest choćby zwieszenie hydropneumatyczne, stosowane w Citroenach od kilkudziesięciu lat i powszechnie utożsamiane z tym producentem. Slogan „Creative technologie”, czyli „Kreatywna technologia”, Francuzi wprowadzili w 2009 roku w rocznicę urodzin założyciela marki - André Gustave Citroëna. Jak można przeczytać na stronie producenta:
„Kreatywność wpisana jest głęboko w DNA marki Citroen. Technologia jest podstawą istnienia motoryzacji. Creative Technologie to wyjście poza zwykłe osiągnięcia techniczne i naukowe. To znalezienie właściwych, zadziwiających rozwiązań w postaci nowych samochodów i nowych usług. Creative Technologie to dużo więcej niż zwykły slogan, to obietnica złożona przez markę Citroen”.
AUDI – VORSPRUNG DURCH TECHNIK
“Vorsprung durch technik” – “Przewaga dzięki technice” to jeden ze starszych "żyjących "sloganów marketingowych w motoryzacyjnym świecie. Audi korzysta z niego od połowy lat 80. XX wieku. Tego, że Audi to marka technologiczna, nie trzeba nikomu udowadniać. Niemcy wymyślili słynny napęd Quattro czy oświetlenie diodowe, które w tym roku Komisja Europejska oficjalnie uznała za innowacyjne rozwiązanie redukujące emisję CO2. Podobnie jak u Citroena, przywiązanie do technologii to nie tylko pusta deklaracja, ale tkwiąca w DNA marki Audi - obietnica.
cdn.
Ciekawe zestawienia, zawierające odwołanie do współczesność i historii.
OdpowiedzUsuńDzięki! Szczególnie interesujące są historie Mercedesa i Astona, z resztą to jedne z najstarszych marek.
UsuńBardzo fajnie "ruszyłeś" ten temat. Wpis nie tylko merytoryczny, ale przede wszystkim czyta się go jednym tchem i to jest świetne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak to mówią "Reklama dźwignią handlu" :D Coś w tym jest, szczególnie w reklamach samochodów, które zazwyczaj są takie ekskluzywne, nowoczesne, wręcz idealne :D To trzyma im prestiż :)
OdpowiedzUsuńMarki samochodów rządzą, super przykłady! Znalazłam też takie przykłady http://brandpro.pl/slogan_dla_marki_kilka_istotnych_kwestii
OdpowiedzUsuń"Niemcy wymyślili słynny napęd Quattro"----------- :) :) :) :) -------plissss BICZZZZZZZZZ !!!!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się to czyta, bardzo dobry tekst; )
OdpowiedzUsuńAudi - przewaga dzięki technice! Super slogan. Tak samo jak super marka! Najlepsze samochody i najpiękniejsze! W Częstochowie jest tego pełno! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy tekst. Slogan Mercedesa przemawia do mnie najbardziej :) Krótki, trafny i na temat.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog! Ja sercem jestem za Audi niezmiennie od kilkunastu lat. POzdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrawda jest taka, że jedyne co chcę korporacje to kasa i kasa. Rok dwa i o wypuszczonym dopiero aucie się zapomina (a co to jest auto 2 letnie?). Stworzyć, wypuścić, zapomnieć. Tak działa dzisiaj świat proszę państwa.
OdpowiedzUsuńChciałbym mieć chociaż jeden taki samochód. To moje marzenie. Zastanawiam się nad tym, czy nie wziąć pożyczki na samochód. Teraz jest wiele naprawdę sensownych ofert, chociażby na credy24 - wydaje mi się, że warto, bo dobry samochód dla przedsiębiorcy to podstawa!
OdpowiedzUsuńJa zawsze marzyłam (I marze dalej!) by chociaż przejechać się na wycieczkę moim ukochanym Range Roverem lub Land Roverem, może kiedyś to się spełni. Trzymajcie kciuki.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Zawsze kiedy nie stać nas na samochód, a bardzo chcemy nim pojeździć, możemy znaleźć go w wypożyczalni samochodów. Są tam auta luksusowe jak i zwykłe.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, aby przyciągnęły potencjalnych klientów.
OdpowiedzUsuńOczywiście konkretny rodzaj reklamy należy dobierać do danego produktu, w tym przypadku samochodów. Wszystko ma swoją specyfikę. Przede wszystkim ważna jest strategia marketingowa i dobór odpowiedniej formy reklamy. Dobrym pomysłem mogą być na przykład filmy promocyjne, zwraca się na takie uwagę.
OdpowiedzUsuńSwoje auto ok, a jak wypożyczacie to też zwracacie uwagę na to jaki samochód to jest? Będę musiał na jakiś czas wziąć auto jak wyjadę w podróż służbową. Z oferty https://flexrent.pl/wypozyczalnia-samochodow-lotnisko-gdansk-rebiechowo/ skorzystam myślę. Mają swoje oddziały koło lotnisk właśnie. Samochody zadbane, zatankowane. Z pakietem ubezpieczeń.
OdpowiedzUsuńProdukt zawsze był i będzie najważniejszy. Niektóre firmy nie do końca zdają sobie z tego sprawę. Czasem wychodzi im to na niekorzyść niestety.
OdpowiedzUsuńSlogan reklamowy to istotna część kampanii, dlatego najlepiej powierzyć to profesjonalistom. Ja sama zdecydowałam się na podjęcie współpracy ze studiem graficznym Wzór https://zleca.pl/wykonawca/https-wzor-biz-1589787442. Głównie podejmowaliśmy działania z zakresu identyfikacji wizualnej, tworzenia nazw oraz wdrożenia kampanii reklamowej online.
OdpowiedzUsuńInspirujący wpis :)
OdpowiedzUsuńJakoś ja nigdy na to nie zwracałam uwagi i dla mnie bardzo ważną kwestią jest to, aby mój pojazd był bezpieczny i bezawaryjny. Kiedy faktycznie coś się w nim zepsuje to wtedy dzwonię po pomoc drogową https://www.pomocdrogowa.w.poznaniu.pl/ i pojawiają się oni błyskawicznie.
OdpowiedzUsuńProblem na drodze? Koniecznie sprawdź lawetę w Poznaniu i w okolicach - https://laweta24-poznan.pl/
OdpowiedzUsuńA marka Abarth? nie wiem czy kojarzę jakieś hasło, a i tak zdecydowałem się na zakup ich auta. Pomógł mi w tym salon i serwis Abarth w Warszawie. Na pewno jak będzie taka potrzeba aby samochód sprawdzić to wybiorę się właśnie do nich, najlepszy serwis w mieście. Obsługują także auta innych marek, szczegóły sprawdzicie na stronie.
OdpowiedzUsuńdużo ciekawych pomysłów tutaj!
OdpowiedzUsuńale tu wiele fajnych wiadomości
OdpowiedzUsuńświetny ten blog i ciekawe treści
OdpowiedzUsuńSuper. Tekst zawiera bardzo dużo ciekawych informacji.
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Podoba mi się
OdpowiedzUsuńWpis zawiera bardzo ciekawe informacje
OdpowiedzUsuńNa pewno są to bardzo ważne opcje i ja jeszcze chcę powiedzieć, że także bardzo ważną sprawą jest to aby wiedzieć również z której pomocy drogowej właśnie dobrze jest korzystać. Jak dla mnie świetnie sprawdza się współpraca z http://www.pomocdrogowakrakow.pl/ i jak najbardziej warto jest się tym zainteresować.
OdpowiedzUsuńDobry temat, kiedyś te grafiki do reklam były bardziej skomplikowane. Dziś stawia się na prostotę.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńDobrze ujęte
OdpowiedzUsuńNiezwykłe wspomnienia co do niektórych grafik.
OdpowiedzUsuńAj, tak - pamiętam to bardzo dobrze! :) Gdyby ktoś potrzebował Wypożyczalnia samochodów Portugalia, to polecam - sam korzystałem i nie narzekam.
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńTo bardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńSlogan marketingowy jest nieodzowną częścią wizerunku każdej marki samochodowej, odzwierciedlając jej misję, wartości i kierunek działania. Chevrolet z hasłem "Baseball, Hotdogs, Apple Pie & Chevrolet" perfekcyjnie oddaje ducha Ameryki lat 70., podkreślając amerykańskość i przywiązanie do kulturowych ikon. To nie tylko marketingowe hasło, ale również sposób na budowanie więzi z klientami poprzez identyfikację z lokalnymi tradycjami i emocjami. Dla konsumentów jest to nie tylko wybór samochodu, ale także sposób na wyrażenie patriotyzmu i przynależności do kultury narodowej.
OdpowiedzUsuńHasła reklamowe potrafią być chwytliwe, ale finalnie i tak liczy się to, jak auto sprawdza się na co dzień. Mam znajomego, który serwisuje swoje BMW w Krakowie i bardzo sobie chwali tamtejszy warsztat. Sam byłem kiedyś w salonie BMW w Krakowie i muszę przyznać, że auta prezentują się bardzo porządnie.
OdpowiedzUsuń